Przepis nie jest mój, ale używam go już od długiego czasu i jeszcze nigdy mnie nie zawiódł. Polecam i zachęcam do robienia brioszek, bo to najpyszniejsze bułeczki drożdżowe na świecie! :)
[ja zawsze robię je z podwójnej porcji :D]
LISTA ZAKUPÓW - na 6 sztuk:
1 i 1/2 łyżeczki suszonych drożdży
1 łyżeczka cukru
1/4 szklanki ciepłego mleka
1 szklanka mąki pszennej
1 łyżka cukru
2 jajka
90g miękkiej margaryny + margaryna do smarowania
JAK PRZYGOTOWAĆ?
Do miseczki wlewamy ciepłe (nie gorące!) mleko, wsypujemy drożdże i łyżeczkę cukru i wszystko dobrze mieszamy. Odstawiamy na 5min do wyrośnięcia.Do dużej miski przesiewamy mąkę, dodajemy łyżkę cukru, jedno jajko i wyrośnięte drożdże.Zaczynamy formować i ugniatać ciasto. Stopniowo dodajemy miękką margarynę. Ciasto musi być długo wyrabiane, musi być b.sprężyste. Im dłużej, tym lepiej.Przekładamy ciasto do natłuszczonej miski i przykrywamy ściereczką. Odstawiamy na 30min do wyrośnięcia, najlepiej w ciepłe miejsce. Ciasto powinno podwoić objętość. W międzyczasie lekko natłuszczamy foremki do babeczek/muffinek.Dzielimy ciasto na 6 części. Od każdej odrywamy małą kuleczkę. Formujemy duże kulki i układamy je w formie do pieczenia. Na wierzchu każdej układamy małe kuleczki. Odstawiamy jeszcze na 20 min do wyrośnięcia.
Wyrośnięte brioszki smarujemy rozbełtanym jajkiem i wstawiamy do rozgrzanego pieca 170C (góra/dół). Pieczemy ok. 15-20 minut aż będą złote.
Gotowe brioszki pysznie smakują z domowym dżemem lub zimnym masłem. Pyszności! Ja lubię jeszcze takie troszkę ciepłe... puszyste, lekkie, odpowiednio słodkie i baaardzo sycące... MNIAM !!
Et voilà ! Polecam!
Uwielbiam brioszki, to chyba moje ulubione śniadaniowe pieczywo :)
OdpowiedzUsuńTak! Są przepyszne. Najlepsze własnej roboty. ;)
Usuń