Wielkanoc, Wielkanoc i... mazurki. Uwielbiam! :) Taki ode mnie...
LISTA ZAKUPÓW:
na ciasto:
550g mąki
150g cukru pudru
1 kostka masła
4 jajka
1/2 szklanki mleka
szczypta soli
na masę:
1 szklanka cukru
1 cukier waniliowy
1 kostka masła
3/4 szklanki wody
1 opakowanie mleka w proszku
1/2 szklanki skórki pomarańczowej
garść rodzynek
mała garść migdałów
JAK PRZYGOTOWAĆ?
Ciasto...
Do miski wrzucamy mąkę, cukier puder, pokrojoną 1 kostkę masła, 4 żółtka, mleko, szczyptę soli. Zagniatamy szybko na gładkie ciasto. Jeśli będzie bardzo kleiste, można dodać odrobinę mąki. Kruche ciasto zagniata się jak najkrócej się da. Gotową kulkę ciasta owijamy w folię spożywczą i wkładamy na 1h do lodówki. Po godzinie wyjmujemy i wyklejamy nim cienko – 0,5cm – brytfankę. Powinno wystarczyć na dwie brytfanki średniej wielkości. Ciasto nakłuwamy widelcem i wkładamy do rozgrzanego piekarnika – 180C, góra/dół – i pieczemy aż będzie złote. Po wyjęciu z pieca, studzimy.
Masa...
W garnku rozpuszczamy kostkę masła, szklankę cukru, wodę i cukier waniliowy. Ucieramy z jednym opakowaniem mleka w proszku na gładką masę, Dodajemy skórkę pomarańczową, sparzone i posiekane rodzynki i posiekane, obrane wcześniej migdały – można zostawić kilka do przystrojenia mazurka. Gotową, jeszcze ciepłą masę, wykładamy na wcześniej upieczony spód. Ozdabiamy migdałami i wstawiamy do lodówki na kilka godzin, żeby masa porządnie stężała. Et voilà ! Ten mazurrrek jest MEGApyszny !! Polecam i Wesołych Świąt życzę :)
Komentarze
Prześlij komentarz