FRITTATA

Danie to jest bardzo szybkie i jeśli nie macie planów na obiad, a lodówka pełna jest „resztek”, frittata jest idealnym rozwiązaniem tej sytuacji. Ja zaprezentuję Wam moją, wegetariańską wersję tego dania, ale tak naprawdę, wkładacie do środka to, na co macie w danej chwili ochotę...

LISTA ZAKUPÓW:
1 x średniej wielkości brokuł lub cukinia
2 x duża garść pomidorków koktajlowych
6 x jajko
1 x płaska łyżka mąki
2 x pomidor jojo żółty
1 x kulka mozzarelli
1 x garść świeżych listków bazylii + gałązka do ozdobienia dania
½ szkl mleka
suszony tymianek cytrynowy (może być też zwykły)
sól, pieprz do smaku
oliwa z oliwek

JAK PRZYGOTOWAĆ?

Przygotowanie tego dania jest banalne i zajmie Wam tylko chwilę. Wystarczy wyjąć z szafki patelnię. Najlepiej taką, która wytrzyma temperaturę piekarnika 180-200C. Jeśli takiej nie macie, może być żaroodporne, płaskie naczynie – w okrągłym frittata wygląda zdecydowanie ładniej. Włączcie piekarnik – 180C, termoobieg. Następnie warzywa. Brokuł umyć i podzielić na różyczki. Wrzucić na patelnię. Pomidorki koktajlowe też umyjcie i przekrójcie każdy na pół. Wrzucić na patelnię. Warzywa skropić odrobiną oliwy, wymieszać i rozłożyć równomiernie na patelni – chcemy przecież, żeby każdy dostał warzywo w swoim kawałku frittaty. Teraz masa. Do miski rozbijamy jajka, roztrzepujemy, dodajemy sól i pieprz do smaku, suszony tymianek (ilość wedle uznania i smaku), dolewamy mleko, na końcu dodajemy mąkę. Całość mieszamy (polecam trzepaczkę), aż masa będzie gładka i wylewamy na patelnię z warzywami. Masę trzeba rozlać w miarę równomiernie, żeby frittata równo urosła w piecu. Pamiętajcie, że frittata urośnie w piecu, więc masa powinna wypełniać ok. ½ naczynia, no może ciut więcej, ale nie po brzegi. Mozzarellę dzielimy na kawałeczki i rozkładamy w kilku miejscach na patelni. Nie musicie zużyć całej kulki. Bazylię siekamy i rozsypujemy po wierzchu dania. Tak przygotowaną frittatę wstawiamy do rozgrzanego piekarnika i pieczemy, aż masa przestanie być płynna, a wierzch stanie się złoty. Do warzywnej frittaty doskonale pasują pomidory – tutaj proponuję jojo żółte. Wystarczy je umyć, przekroić na pół, odrobinę posolić i skropić oliwą. Sałatka gotowa! Frittatę podajemy pokrojoną w trójkąty (jak pizzę) i skropioną oliwą.W tym daniu warzywa nie rozgotowują się. Zobaczycie jaki brokuł będzie przyjemnie chrupiący.... Et voilà ! Smacznego! :)